Dziś zapraszamy na spacer po Seulu katolickim.
Nie jestem
pewna, czy jakiś przewodnik po Korei dostarcza wiadomości o miejscach
martyrologii chrześcijan w Seulu, ale takowe są i być może ktoś, kto odwiedzi
Seul w przyszłości będzie bardziej zainteresowany powyższą tematyką, niż zwiedzaniem
Seulu śladami gwiazd K-drama (o tym akurat można przeczytać w niewyobrażalnej ilości
publikacji, są nawet cale przewodniki poświęcone jakże fascynującemu tematowi
zwiedzania ;)
Koreańska Organizacja Turystyczna przed wizytą Papieża
Franciszka opracowała trzy trasy zwiedzania obejmujące najważniejsze miejsca związane
z historia katolicyzmu w Korei.
Przyznam, nie wszystkie miejsca odwiedziłam, choć w wielu z
nich byłam, a w Katedrze na Myeong-dong bywam nawet dość regularnie, toteż właśnie
od katedry zaczniemy nasz wirtualny spacer.
Wnętrze Katedry na Myeong-dong podczas niedzielnej mszy |
Od 1900 roku do katakumb katedralnych transportowane były szczątki
męczenników z całego kraju, które znalazły ty miejsce doczesnego spoczynku. Spacer po Myeong-dong TU.
Koreański
katolicyzm trafił na półwysep z Chin dzięki uczonym, którzy szukali
alternatywnej filozofii dla konfucjanizmu (kto chętny, może przeczytać więcej na
ten temat w poście o tegorocznej Wielkanocy).
To podejście do katolicyzmu zaowocowało utworzeniem w 1855
roku pierwszego seminarium oraz Uniwersytetu Katolickiego (seminarium powstało 43
lata przed wybudowaniem katedry!).
Na terenie uniwersyteckiego kampusu znajdują
się piękne tereny zielone, dzięki czemu można tu odpocząć od zgiełku metropolii.
Wszystkim, którzy czują „potrzebę wejścia” do kościoła
podczas zagranicznych wojaży, a trudno im znaleźć na to czas w napiętym harmonogramie
zwiedzania proponuję odwiedzić kościół Gahoe-dong mieszczący się w pięknym Bukchon
Hanok Village (spacer po Bukchon TU).
Na terenie, na którym wybudowano kościół zorganizowana została pierwsza msza
powszechna w Korei, to tu także ochrzczeni zostali członkowie ostatniej
rodziny królewskiej.
Do kościoła warto wejść jeszcze z jednego powodu; na dachu
znajduje się ogród z tarasem widokowym, z którego rozciąga się piękny widok na
Bukchon. Ogród nie zawsze jest otwarty, ale warto sprawdzić przy okazji wizyty w Bukchon, czy można wjechać na czwarte piętro kościoła z wyjściem na ogród.
Kościół Gahoe-dong przypomina mi trochę zabudowę góralską ;) |
Dziedziniec Gahoe-dong |
Wnetrze Gahoe-dong |
Jeoldusan widoczny z poziomu parku Hangang |
Pomnik upamiętniający męczenników na Jeoldusan . Środkowa i prawa część w kształcie używanych narzędzi tortur |
W ogrodach otaczających świątynię, znajduje się polski akcent, popiersie JP II upamiętniające wizytę w Korei w 1989roku. Możemy tu również przycupnąć przy replice groty Matki Boskiej z Lourdes.
oraz zwiedzić muzea poświęcone
historii katolicyzmu oraz przedstawiające sylwetki koreańskich męczenników, których
szczątki złożone są w Świątyni Jeoldusan.
Park Hangang z widokiem na Yeouido |
Po
zwiedzeniu Jeoldusan, możemy usiąść na ławce w Parku Hangang (na wysokości mostu
Yanghwa) z widokiem na Yeouido, czyli Seulski Manhattan, na spacer, po którym zapraszam
za kilka tygodni.
Na Yeouido znajduje się także największy, protestancki
kościół w Korei Yeoido Full Gospel Church. Co prawda nie jest to kościół katolicki, ale warto nim wspomnieć, choćby ze względu na fakt, iż co niedzielę odprawiane są tu
msze w obrządku protestanckim w językach obcych: angielskim, chińskim,
japońskim, rosyjskim, hiszpańskim oraz indonezyjskim!.
Dojazd:
Katedra Myeong-dong
Myeong-dong Station, Subway Line 4, Exit 8
Gahoe-dong
Anguk Station, Subway Line 3, Exit 2
Jeoldusan
Hapjeong Station, Subway Line 2 and 6, Exit 7
Informacje szczegółowe trzech trasach zwiedzania wspomnianych wyżej w linku: http://english.visitkorea.or.kr/enu/SI/SI_EN_3_6.jsp?cid=1935996
Forma PDF dostępna tu: http://www.martyrs.or.kr/html/pilgrimage_english_ebook.pdf
Protestancki Yeoido Full Gospel Church |
Dojazd:
Katedra Myeong-dong
Myeong-dong Station, Subway Line 4, Exit 8
Gahoe-dong
Anguk Station, Subway Line 3, Exit 2
Jeoldusan
Hapjeong Station, Subway Line 2 and 6, Exit 7
Informacje szczegółowe trzech trasach zwiedzania wspomnianych wyżej w linku: http://english.visitkorea.or.kr/enu/SI/SI_EN_3_6.jsp?cid=1935996
Forma PDF dostępna tu: http://www.martyrs.or.kr/html/pilgrimage_english_ebook.pdf
Witam, wie może Pani, dlaczego kobiety podczs mszy mają na głowach chustki? Bardzo mnie to ciekawi a nie znalazłam nigdzie odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńTu akurat odpowiedź jest dosyć prosta :)
OdpowiedzUsuńCytat tutaj (1 Коr., XI, 5,6), a argumenty z Pisma i Prawa Kanonicznego(obowiązującego do 1983) tutaj
Argument z Pisma Świętego:
Święty Paweł pisze z troską do swoich wiernych w Koryncie: „Jeżeli więc jakaś kobieta nie nakrywa głowy, niechże ostrzyże swe włosy! Jeśli natomiast hańbi kobietę to, że jest ostrzyżona lub ogolona, niechże nakrywa głowę! Mężczyzna zaś nie powinien nakrywać głowy, bo jest obrazem i chwałą Boga, a kobieta jest chwałą mężczyzny". (1 Kor 11, 5-7).
Argument z Prawa Kanonicznego
Tak nakazywał do 1983 r., a więc tradycyjny Kodeks Prawa Kanonicznego
Can 1262 §1. Optandum ut, congruenter antiquae disciplinae, mulieres in ecclesia separatae sint a viris.
§2. Viri in ecclesia vel extra ecclesiam, dum sacris ritibus assistunt, nudo capite sint, nisi aliud ferant probati populorum
mores aut peculiaria rerum adiuncta; mulieres autem, capite cooperto et modeste vestitae, maxime cum ad mensam Dominicam accedunt.
Kan. 1262 §1 Wskazaną jest rzeczą, aby kobiety stosownie do starodawnego zwyczaju były w kościele oddzielone od mężczyzn
§2 Mężczyźni, uczestnicząc w kościele czy poza nim, powinni mieć głowy odkryte, chyba, że uznane zwyczaje lub szczególne okoliczności wymagają czego innego; niewiasty zaś powinny być z głową nakrytą i skromnie ubrane, zwłaszcza gdy przystępują do Stołu Pańskiego.
A wszystkie te informacje dostępne u wujka Google, po wpisaniu "chustki na głowie kościół kobiety)
Nie taki Google straszny, jak go malują, prawda ;)?
jak zwykle religijny seksizm z gatunku ,,mężczyznom wolno wszystko, kobietom nic'' dlatego mam gdzieś religię, to najgorsza rzecz jaka może być dla kobiet
UsuńŚwietny blog! Właśnie takim szlakiem zamierzam zwiedzać Seul do którego własnie dotarłam. Czy mogłabym poprosić maila do Pani? Miałabym jeszcze kilka pytań. Czy nadal przebywa Pani w Korei?
OdpowiedzUsuńCieszę się, że informacje się przydają. Chętnie odpiszę na maila.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń