Aokigahara 青木ヶ原, czyli krótki powrót do tematyki japońskiej.

Japonia jest  inspirująca, ciekawa, tradycyjna, nowoczesna a samo Tokyo nigdy nie zasypia. 

Z drugiej jednak strony to tu, pod hotelem Hyatt mieści się popularne miejsce noclegów bezdomnych, to tu na jednej ulicy można spotkać kobiety z torebkami za kilka tysięcy dolarów i bezdomnych zbierających makulaturę na tyłach sklepów. To tu wreszcie znajduje się Aokigahara (青木ヶ原), czyli las samobójców, drugie, po Golden Gate Bridge najpopularniejsze miejsce w którym ludzie decydują poddać się sądowi ostatecznemu i dobrowolnie podejmują przeprawę przez Styks.

Na blogu pojawił się cały szereg wpisów o Kraju Kwitnącej Wiśni napisanych dla turysty i przez turystę (linki połączone są z postami napisanymi z Japonii). Nie omawiałam natomiast kwestii społecznych, te poruszyłam w artykule, który okazał się w druku w Korei 1-go stycznia.

O Aokigahara, podejściu Japończyków do kwestii życia i śmierci oraz trendach społecznych w dobie kryzysu ekonomicznego napisałam dla magazynu GROOVE Korea.

Link do elektronicznej wersji artykułu:
http://issuu.com/groove_korea/docs/groove_korea_january_2015/0

Zapraszam.